Przezabawna, błyskotliwie napisana opowieść o prawdziwych kreatorach stylu i ich kiepskich naśladowcach. Pozwala zajrzeć za kulisy stale zmieniającego się świata mody, i spojrzeć na niego z przymrużeniem oka. „Diabeł używa Instagrama to zabawna i mądra powieść, coś pomiędzy Diabłem ubierającym się u Prady a The Social Network. Wciągająca rozrywka, która nie pozwoliła mi zasnąć. Pomstowałem do nieba przy rozkosznych, szalonych wybrykach bohaterów, zgadywałem, który ze znawców mody jest właśnie parodiowany i smakowałem każdą intrygę, usnutą w eleganckim stylu”. – Kevin Kwan, autor bestsellerowej książki Bajecznie bogaci Azjaci „Głośna, dziewczęca, pięknie napisana historia pozwalająca się oderwać od codzienności. Zabawne ujęcie przepaści pokoleniowej, której doświadcza Imogen. Kiedy odeszła, była królową. Kiedy wraca, traci miejsce w pierwszym rzędzie na pokazach podczas tygodnia mody dla blogerki modowej!” - The New York Times „W tej współczesnej wersji Wszystko o Ewie, jedna z głównych bohaterek pnie się w górę w zawrotnym tempie, nie bacząc na swoją życzliwą szefową. Kradnie jej pomysły, obraża, gdy ta nie nadąża za nowinkami technicznymi, sprawia, że czuje się wykluczona. Ta świeża powieść, przedstawiająca kulisy świata mody, to klasyczna historia walki dobra ze złem, przeniesiona do współczesności”. – Publishers' Weekly Gdy Imogen Tate, redaktor naczelna magazynu „Glossy” wraca do pracy po półrocznej przerwie, ledwo poznaje własne czasopismo. Jej była asystentka, dwudziestokilkuletnia Eve Morton, zwolniła większość starej załogi, sekretarza redakcji zesłała do magazynu materiałów biurowych, zrezygnowała z tradycyjnych telefonów i zatrudniła stado wysztafirowanych panienek stale przyklejonych do swoich komórek. Imogen, ulubienica świata mody, może i zna prywatne numery do Alexandra Wanga czy Diane Furstenberg, lecz nie odróżnia Facebooka od Twittera, a przez kilka dni nie umiała wyłączyć japońskiego w smartfonie. Pod rządami Eve „Glossy”, niegdyś słynący z luksusowego wrześniowego wydania liczącego 768 stron, szybko zamienia się w fabrykę wyzysku. Ponadto Imogen odkrywa, że Eve chce zlikwidować wydanie drukowane, sprowadzając je do aplikacji na telefon. Zagubiona Imogen musi zdecydować, czy spakować swoje manatki i odejść, czy obudzić w sobie cyfrowe zwierzę i stawić czoło Eve, by ratować ukochane pismo i własną karierę...