Kto w nocy zakrada się do zagrody, by zabierać konie na nocne przejażdżki? Lista podejrzanych rośnie z każdym dniem. Czy może to być ktoś ze szczepu Mohawków, nieokrzesanych obozowiczów, mieszkających w tym samym domku, co szczep Zacka? A może to pan Morgan, gderliwy stary kucharz obozowy, którego zachowanie nie wydaje się normalne? Co się stało z przedmiotami, które zginęły z pokoju Czirokezów - Zacka, Luke`a, Petera, Briana i Maxa? I dlaczego Dave, opiekun chłopców, wciąż im powtarza, by byli cierpliwi? Czy nie rozumie, że muszą się bronić? Na tym obozie wszystko jest inne, niż miało być.