We wstępach do książek autorzy zwykle piszą jakiż to ona ma charakter.
My nazwalibyśmy swoją podręcznikiem dla osób niezbyt lubiących stereotypy. Dlatego zdecydowaliśmy się na dwugłos: wykładowcy zarządzania zasobami ludzkimi i prawnika. Mamy nadzieję, że spojrzenie na kierowanie ludźmi w procesie pracy przez dwóch tak odmiennych specjalistów wzbogaci każdy prezentowany temat. Z tego już wynika, że każdy rozdział (temat) został opracowany w dwóch aspektach: zarządczym i prawnym. Chcielibyśmy aby książka dała odpowiedź, choćby tylko częściową, na pytanie: jakie sposoby, metody w kierowaniu i stosowaniu prawa są zbliżone do optimum w aktualnych warunkach, a czego należy unikać. Bo perfekcji nie osiągniemy raczej nigdy.Zbyt rozbieżne są interesy kierujących i kierowanych; właścicieli i pracowników najemnych. Wpletliśmy do opracowania parę tematycznych dowcipów. Czy słusznie? No, cóż, nawet Papież sobie żartował przy różnych okazjach...więc i my... Mamy więc nadzieję zainteresować Czytelników właśnie tą odmiennością.
My nazwalibyśmy swoją podręcznikiem dla osób niezbyt lubiących stereotypy. Dlatego zdecydowaliśmy się na dwugłos: wykładowcy zarządzania zasobami ludzkimi i prawnika. Mamy nadzieję, że spojrzenie na kierowanie ludźmi w procesie pracy przez dwóch tak odmiennych specjalistów wzbogaci każdy prezentowany temat. Z tego już wynika, że każdy rozdział (temat) został opracowany w dwóch aspektach: zarządczym i prawnym. Chcielibyśmy aby książka dała odpowiedź, choćby tylko częściową, na pytanie: jakie sposoby, metody w kierowaniu i stosowaniu prawa są zbliżone do optimum w aktualnych warunkach, a czego należy unikać. Bo perfekcji nie osiągniemy raczej nigdy.Zbyt rozbieżne są interesy kierujących i kierowanych; właścicieli i pracowników najemnych. Wpletliśmy do opracowania parę tematycznych dowcipów. Czy słusznie? No, cóż, nawet Papież sobie żartował przy różnych okazjach...więc i my... Mamy więc nadzieję zainteresować Czytelników właśnie tą odmiennością.