Niflheim to staroskandynawska kraina umarłych, kraina, do której odchodzą dusze tych, co zmarli inaczej niż z bronią w ręku. Smutne dusze, oddzielone od świata żywych trzema rzekami, Bramą Trupów i złotym mostem, przejścia przez który pilnują olbrzymy i piekielny pies, spędzają wieczność w krainie wiecznego lodu i mroku, w ciemnościach, w rozpaczy... Recenzja książki Daleko od Niflheimu