Przed zapoznaniem się z lekturą miałam już jako tako wyrobione zdanie na jej temat, spodziewałam się nawału seksu, przemocy i patologii wszelkiego rodzaju. Ku mojemu zdumieniu, nic takiego nie znalazłam. Dlaczego odebrałam książkę inaczej niż pozostali czytelnicy? Nie zaprzeczę, w opowiadaniach aż roi się od wulgaryzmów, dzieciaki (bo jak inaczej m... Recenzja książki Daj mi!