Czytając Polskę to wyjątkowy przykład połączenia krytyki literackiej, filozofii i socjologii. Można pracę tę nazwać esejem o opisywaniu, stwarzaniu i czytaniu – literatury i rzeczywistości społecznej, której ta pierwsza jest uczestnikiem, zwierciadłem i kreatorem. Kinga Dunin próbuje nie tylko pokazać ikony, idee i mity, obrazy przeszłości i teraźniejszości, odtwarzane czy też stwarzane przez teksty współczesnych polskich pisarzy, lecz także zastanowić się nad tym, o czym w ogóle mówi literatura i w jaki sposób istnieje rzeczywistość, którą ukazuje. Wychodząc z założenia, że wszelki ogląd – i literatury, i "rzeczywistości" – jest z natury subiektywny i względny, rozmyśla nad własnym doświadczeniem – uczestnika, czytelnika i interpretatora. Wykorzystuje literaturę do opowiedzenia o Polsce we własnej narracji, a przy okazji odpowiada na stale pojawiający się wobec naszej literatury zarzut, że nie mówi nam ona nic o współczesności. Mówi. Tym, którzy potrafią słuchać