Atomowy scenariusz terrorystów, co prawda w sferze fikcji, ale z głównymi rolami obsadzonymi przez George'a Busha, Saddama Husajna i Osamę bin Ladena. Czy może się kiedyś spełnić? Wrzesień 2003. Saddam Husajn, spodziewający się rychłej inwazji USA na Irak, przygotowuje straszną zemstę. Jednemu z najgroźniejszych terrorystów świata, Mugniyehowi, przekazuje plany budowy bomby atomowej. Mimo trudności ze zdobyciem wzbogaconego uranu, wkrótce bomba jest gotowa i przekracza granice USA. Prezydent Bush dostaje ultimatum: albo wymusi na Izraelu wycofanie się z terenów okupowanych, albo bomba zostanie zdetonowana za pomocą sygnału z telefonu komórkowego, zabijając miliony Amerykanów. Rząd Izraela odmawia spełnienia żądań terrorystów. Gorączkowo obraduje amerykański rząd, a policja rozpaczliwie szuka bomby. Rozpoczyna się wyścig z czasem...