Opinia na temat książki Czterdzieści dusz

@aniabex @aniabex · 2021-11-23 06:55:28
„Nie sztuką jest wziąć winę na siebie, mając świadomość bezkarności”.

Klasztor na końcu świat, a dokładnie w Kolnie – wyblakłe cegły, zardzewiałe kraty, szare i ponure korytarze, okna zabite deskami. Tu znalazło schronienie 40 osobliwych lokatorów – księży z zadymionymi sumieniami.
Pewnego dnia opiekun tej zacnej placówki zostaje w brutalny sposób zamordowany.
Władze kościelne, próbując zachować ten incydent w tajemnicy, do rozwiązania makabrycznej zagadki, powołują młodą i niedoświadczoną policjantkę Sarę Bednarek. Główne kryterium wyboru stanowiła tu głęboka wiara i posiadana wiedza merytoryczna.
Kobieta podejmuje rękawice upatrując w tej sprawie swoją szansę na awans i sposób na poszerzenie horyzontów. Nie wie jednak, jak ciężka czeka ją przeprawa: 40 chłopa o szemranej opinii i jeden nawiedzony cieć. Będzie ona musiała założyć, że wszyscy mieli motyw i sposobność do zamordowania przełożonego. Na starcie pozbawiono ją jednak wszelkich narzędzi do prowadzenia śledztwa. Niczym Sherlock Holmes będzie zdana przede wszystkim na dedukcję.

Galeria osobowości zamieszkujących w klasztorze była bogata. A makabryczna inscenizacja ze śmiercią księdza w roli głównej podziałała jak zapalnik..

Czy liczba faktów do zweryfikowania przerośnie sprytną policjantkę?

Czy Sara postawi na swoim i rozegra tę grę na własnych zasadach – głośno i bezkompromisowo?

Autor po raz kolejny zaskakuje. Dotyka ważnego społecznie problemu. Nienachalnie i na chłodno pokazuje mechanizmy skamieniałej i dbającej o swój wizerunek instytucji. Nie ocenia. Nie szufladkuje. Traktuje o martwych i umierających duszach, zdeprawowanym prawie, konspiracji zakrawającej o absurd, o przemocy tej eleganckiej i nieeleganckiej, o układach i układzikach. O dążeniu do celu bez przebierania w środkach. O zemście i bezeceństwach najwyższego kalibru. O braku pokory i grzechu pychy. Brudnej prawdzie i niesprawiedliwości.

Czy Autor wsadził kij w mrowisko?
Przekonajcie się sami.
Polecam🔥.

Ocena:
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Czterdzieści dusz
Czterdzieści dusz
Piotr Borlik
7.9/10

Czy działanie w imię wyższego dobra może gwarantować bezkarność? Czy wszyscy zasługują na drugą szansę? W klasztorze na odludziu, będącym schronieniem dla czterdziestu duchownych o nadwerężonej repu...

Komentarze

Pozostałe opinie

Na początek uwiodła mnie okładka, od której trudno było mi oderwać wzrok. W drugiej kolejności nazwisko autora, którego kilka książek już przeczytałam i byłam zadowolona. Tym razem autor odważnie wło...

Kolejna książka autorstwa Piotra Borlika za mną. Nie czytałam przed lekturą o niej opinii, więc nawet nie spodziewałam się, że będzie na temat obecnie dosyć modny, poruszający kontrowersyjny problem,...

W klasztorze, który jest schronieniem dla czterdziestu duchownych i nadwerężonej reputacji, dochodzi do makabrycznej zbrodni. Zamordowano opiekuna placówki w nietypowy sposób. Borlik znów pozamia...

Bardzo fajna historia, wciągająca. Na początku może tak mocno mnie nie wciągnęła, ze względu na niezdecydowanie głównych bohaterów, ale później było już lepiej. Autorka potrafi przekazać emocje.

KS
@ksiazkowyregal
© 2007 - 2024 nakanapie.pl