Nie owijając w bawełnę - ta część rozerwała moje serce na milion kawałków... Ale od początku! Magda, Aśka, Karola i Anita radzą sobie jak mogą w ogarniętej pandemią COVID-19 rzeczywistości. Zawodowe decyzje, jakie podjęły w ostatnich latach, mają teraz swoje konsekwencje, dla jednych pozytywne, dla innych opłakane. Chociaż zdarza im się wylądować ... Recenzja książki Czterdzieści 4 ever