Opinia na temat książki Człowiek w poszukiwaniu sensu

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka · 2024-02-26 11:10:51
Przeczytane
"Tylko nieliczni byli w stanie wznieść się na moralne i duchowe wyżyny, niektórym jednak udawało się dokonywać rzeczy wielkich i dowodzić swego człowieczeństwa, chociaż pozornie ponosili klęskę, tracąc życie"

Bardzo chciałam przeczytać tę książkę, kiedy czytałam kolejną wychwalającą opinię, zastanawiałam się, co też aż tak urzekającego musiał napisać ten znany i ceniony psychiatra by aż tak się podobało. W końcu i w moje ręce wpadł egzemplarz "Człowieka w poszukiwaniu sensu" i no cóż...

Książka jest napisana rzeczywiście, zwięźle, spójnie i zrozumiale, jednak moim Guru Pan Frankl nie zostanie, z tej prostej przyczyny, że absolutnie nie zgadzam się z jego niektórymi stwierdzeniami i opiniami. Za część drugą, czyli dość precyzyjne zaprezentowanie mi podstaw Logoterapii, lęku antycypacyjnego, czy intencji paradoksalnej, otrzymuje autor ocenę dobrą.


Ocena:
Data przeczytania: 2024-02-24
× 20 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Człowiek w poszukiwaniu sensu
10 wydań
Człowiek w poszukiwaniu sensu
Viktor E. Frankl
7.8/10

Człowiek w poszukiwaniu sensu Viktora E. Frankla to jedna z najbardziej wpływowych książek w literaturze psychiatrycznej od czasu Freuda. Zaczyna się od długiego, suchego i głęboko poruszającego os...

Komentarze
@Meszuge
@Meszuge · 9 miesięcy temu
Też byłem odrobinę rozczarowany, ale wydaje mi się, że to kwestia czasu - ta książka mogła być znakomita... 50 lat temu. Obecnie, kiedy na jeden i drugi temat napisano znacznie więcej, nie jest to już powód do zachwytów.
× 1
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · 9 miesięcy temu
W punkt @Meszuge :) też tak myślę. Kiedy czytałam o tym jak to cierpienie uszlachetnia i "uczłowiecza" od razu stanęła mi przed oczami Agnes Gonxha Bojaxhiu , czyli tak zwana "Matka Teresa z Kalkuty, tak zwana, bo matką to ona niczyją nie była, a już na pewno nie była nią dla tych dzieci którym "pozwalała" łaskawie cierpieć i umierać bez leczenia w swoich umieralniach.
× 3

Pozostałe opinie

,,Bądźmy zatem czujni – czujni w podwójnym sensie: Od czasu Auschwitz przekonaliśmy się, do czego zdolny jest człowiek. Od czasu Hiroszimy wiem, co nam zagraża’’. Książkę pana Viktora sukcesywnie mi...

Autor książki to psychiatra i psychoterapeuta pochodzenia żydowskiego. Książka podzielona na dwie części, z której pierwsza - wspomnienia autora z obozu koncentracyjnego, była dla mnie wprowadzeniem ...

Pamiętacie kontrowersję jaką wywołał podręcznik Roszkowskiego Historia i teraźniejszość ? Takie książki zamiast edukować przynoszą więcej szkody niż pożytku. Człowiek w poszukiwaniu sensu do nich nal...

Literatura obozowa nie jest niestety dla każdego. To są tak ogromne emocje, przeżycia które dane nam było poznać tylko dzięki ocalalym z tego potwornego piekła.. Uważam jednak, że każdy czytelnik po...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl