Bogata w wątki autobiograficzne powieść, której akcja rozgrywa się na wileńszczyźnie z latach 1939-1942. Według Mariana Hemara: "Uderzająca to rzecz, jak spowinowaceni są ze sobą Józef, bohater Sergiusza Piaseckiego, i James Bond, bohater dreszczowców Fleminga, obaj z dwóch różnych światów, obaj stworzeni dla innych celów i dla innego rodzaju czytelników, ale według podobnej, chyba tej samej "archetypalnej" recepty. Józef też jest "specjalnym agentem" upoważnionym do zabijania ludzi. Józef też, jak James Bond, wypełnia swoje funkcje samopas, on też jest panem każdej sytuacji, z każdego niebezpieczeństwa wychodzi obronną ręką, wszystko mu się udaje, każda napotkana przezeń kobieta spieszy z nim do łóżka i gorąco mu dziękuje.