Chainsaw Man #02

[RECENZJA TOMÓW 1-2]

❗TW: przemoc, morderstwo, seksualizacja kobiet (? jedyny cel bohatera to macanie cycków, więc chyba się liczy)

Przeczytałam to tylko dlatego, że anime jest w kategorii horror, a ja zamierzam obejrzeć większość anime z tej kategorii. Czy można to nazwać horrorem? Niby tak, ale dla mnie jednak nie.

Nie zainteresowała mnie ta historia, choć początek mi się podobał. Jedynym celem i zarazem cechą głównego bohatera było pomacanie cycków (chyba nie muszę mówić jak płaska to była postać), tym samym kobiety były tu przedstawione adekwatnie do tego celu. Drugi tom pod tym względem był dla mnie męczarnią. Do czego ma zmierzać fabuła w kolejnych tomach? Nie wiem. Wątku polowania na demony chyba do końca nie zrozumiałam, były dla mnie za szybkie i jakieś takie bezpodstawne(?). Ale tak jak napisałam, to ja mogłam czegoś nie zrozumieć.

Jedyne co mogę uznać za plus to sceny walki - było ich dużo i nie były złe, ale ja takich scen nie lubię (bo nie mają dialogów), więc je pomijałam.