Trup był, ale już sobie poszedł. Maria marzy o własnej restauracji. O jej prowadzeniu, tak jak o gotowaniu, nie ma pojęcia, ale od czego jest kucharz i menedżer? Piotr, jej brat, zarządza centrum ur...
Książka Byle do przodu Olgi Rudnickiej jest moim kolejnym spotkaniem z jej powieściami, które dotychczas uważam za udane. Kiedy miałem ochotę na lekki kryminał z nutką humoru pomyślałem zaraz o niej ...
Ta lektura towarzyszyła mi podczas urlopu. Miała mi umilać rodzinny wyjazd, a okazała się totalnym niewypałem. Jest nudna i monotonna. Bez pazura, charakteru. Pełno w niej chaosu. Są intrygi, ...
Rudnicka była moją odskocznią od rzeczywistości, fajnym przerywnikiem między cięższymi lekturami, lekiem na chandrę i niepogodę. No właśnie, kluczowym słowem jest "była" - bo chyba się z lekka wypalił...
Powieść wciąga od pierwszych stron, Zwariowane, dorosłe rodzeństwo Piotr i Maria Kopiccy wynajmują prywatnego detektywa Matyldę Dominiczak, aby ta dowiedziała się, co szykuje im ojciec. Tatuś, bowiem ...