Wystarczy powiedzieć: Borgiowie, a od razu przychodzi na myśl rodzina, która była w stanie zrobić wszystko, by zdobyć pieniądze i władzę. Dlatego potępienie ich jest reakcją jak najbardziej usprawiedliwioną: potępienie wszystkich bez wyjątku, w szczególności zaś trójki aktorów, która na historycznej scenie odegrała najważniejsze role: Kardynała Rodrigo, patrzącego daleko przed siebie i lubującego się w planowaniu wszelkiego rodzaju intryg, przyszłego papieża Aleksandra VI; jego syna, Cezara, znanego jako książę Valentino, osoby pełnej ambicji i okrucieństwa, dowódcy papieskiego wojska i wzoru dla słynnego Księcia Machiavellego, oraz pięknej Lukrecji Borgii, pani o tysiącu twarzach, nieświadomego i bezwolnego pionka w grze o władzę.