Każdy wiersz, nawet najbardziej rozgadany, wymaga precyzji. Wiersz małomówny wymaga jej jednak najwięcej – ma najmniej podejść do czytelnika, dostaje najmniej szans. Debiut Joanny Bociąg to książka skonstruowana niezwykle precyzyjnie, to przykład poetyckiej pracy redukcją, która nie odbiera złożoności temu, co przedstawione. To tom pomyślany i pisany jako całość, w którym uważność czytelnika zostanie nagrodzona odkryciem opowieści wcale nie minimalistycznej, przeciwnie – wielowątkowej, bogatej, podszytej niepokojem, może nieco neurotycznej, ale przecież jakże opanowanej.
Marta Koronkiewicz
Marta Koronkiewicz
Odnajduję w tych wierszach jakąś nieokreśloną tajemnicę, tak jakby w trakcie opowieści opowiadający zawieszał głos i patrzył w oczy temu, który słucha. I – co dla mnie ważne – jest w tym świeżość spojrzenia i uważność!
Małgorzata Lebda
Małgorzata Lebda