Niesamowite przygody, ciekawi ludzie, noce polarne oraz kolorowy, egzotyczny i całkowicie odmienny świat obyczajowości arabskiej – to fascynująca powieść Ewy Gogolewskiej-Domagały „Blondie$”.
Dorota, nauczycielka muzyki w jednej z krakowskich szkół podstawowych, dziś szczęśliwa 45-latka, wspomina swoje szalone wyjazdy zagraniczne, jakie dwadzieścia lat wcześniej odbywała wraz z najbliższą przyjaciółką – Danutą. Obie kobiety podróżowały po świecie w celach zarobkowych, grając „do kotleta” w ekskluzywnych hotelach. Czytelnik przenosi się wraz z nimi do Norwegii, na Węgry, do Jordanii oraz Tunezji. Zabawne i zaskakujące przygody tych farbowanych blondyn („Jak do Afryki to tylko blondynki...”) często wynikały z nieporozumień powstałych na styku różnych kultur. Wspomnienia z wojaży „za chlebem” obu zwariowanych artystek czyta się jednym tchem.
Opowieść Gogolewskiej-Domagały przybliża świat innych kultur i odmiennej obyczajowości. Dzięki tej historii czytelnik, nie ruszając się z domu, odbędzie niezwykłą podróż razem z głównymi bohaterkami „Blondie$”, przeżyje nie tylko szaloną wyprawę do krajów europejskich i afrykańskich, ale także do Polski sprzed dwóch dekad, do czasów Pewexów, bonów i dolarów czarnorynkowych, pierwszych prywatnych sklepów i pierwszych prywatnych agencji artystycznych, pustych półek sklepowych oraz ustawicznych poszukiwań Doroty i Danuty, jak znaleźć odpowiedni materiał na „szaty estradowe”.
Napisana lekkim językiem książka wzrusza i bawi. Ta opowieść o beztroskich, młodzieńczych podróżach dwóch Polek ma zaskakujące i bardzo dojrzałe zakończenie. „Podróż jest jak gra, zawsze towarzyszy jej korzyść albo strata i to zwykle z nieoczekiwanej strony”, powiedział Johann Wolfgang von Goethe. Tak właśnie jest z wyprawą obu dziewczyn. Jej zakończenie jest na pewno nieoczekiwane, a... czy było korzyścią, czy stratą? Radzimy sięgnąć po niezwykłą historię Doroty i Danuty, aby je poznać.
Dorota, nauczycielka muzyki w jednej z krakowskich szkół podstawowych, dziś szczęśliwa 45-latka, wspomina swoje szalone wyjazdy zagraniczne, jakie dwadzieścia lat wcześniej odbywała wraz z najbliższą przyjaciółką – Danutą. Obie kobiety podróżowały po świecie w celach zarobkowych, grając „do kotleta” w ekskluzywnych hotelach. Czytelnik przenosi się wraz z nimi do Norwegii, na Węgry, do Jordanii oraz Tunezji. Zabawne i zaskakujące przygody tych farbowanych blondyn („Jak do Afryki to tylko blondynki...”) często wynikały z nieporozumień powstałych na styku różnych kultur. Wspomnienia z wojaży „za chlebem” obu zwariowanych artystek czyta się jednym tchem.
Opowieść Gogolewskiej-Domagały przybliża świat innych kultur i odmiennej obyczajowości. Dzięki tej historii czytelnik, nie ruszając się z domu, odbędzie niezwykłą podróż razem z głównymi bohaterkami „Blondie$”, przeżyje nie tylko szaloną wyprawę do krajów europejskich i afrykańskich, ale także do Polski sprzed dwóch dekad, do czasów Pewexów, bonów i dolarów czarnorynkowych, pierwszych prywatnych sklepów i pierwszych prywatnych agencji artystycznych, pustych półek sklepowych oraz ustawicznych poszukiwań Doroty i Danuty, jak znaleźć odpowiedni materiał na „szaty estradowe”.
Napisana lekkim językiem książka wzrusza i bawi. Ta opowieść o beztroskich, młodzieńczych podróżach dwóch Polek ma zaskakujące i bardzo dojrzałe zakończenie. „Podróż jest jak gra, zawsze towarzyszy jej korzyść albo strata i to zwykle z nieoczekiwanej strony”, powiedział Johann Wolfgang von Goethe. Tak właśnie jest z wyprawą obu dziewczyn. Jej zakończenie jest na pewno nieoczekiwane, a... czy było korzyścią, czy stratą? Radzimy sięgnąć po niezwykłą historię Doroty i Danuty, aby je poznać.