Horwitz podąża na Tahiti, Nową Zelandię, Australię, wyspy Pacyfiku, Aleuty i do północnej Anglii. Wciąż wraca do podstawowego pytania: jak to możliwe, że Cook, człowiek, który urodził się w nędznym domku robotnika rolnego (niżej byli tylko niewolnicy i więźniowie) został kapitanem królewskiej marynarki i odbył trzy wielkie podróże docierając do najdalszych krańców świata?