Opinia na temat książki Błędne łąki

JU
@JustynaW · 2025-03-24 10:35:31
Przeczytałam pierwszą stronę, potem drugą, trzecią i nagle się zorientowałam, że jestem już na trzechsetnej. Tej książki naprawdę nie da się odłożyć. Połknęłam ją na raz.
W Górach Izerskich znika para studentów. W rocznicę ich zaginięcia do schroniska Chatka Górzystów przybywa dziennikarz Aleks Lipski, który ma napisać reportaż o tym dziwnym zdarzeniu. Wkrótce dołącza do niego youtuberka Kasia. Dziwne zjawiska, niebezpieczne zdarzenia objawiają się coraz mocniej. Co skrywają okoliczne lasy?
„Błędne łąki” to połączenie kryminału, horroru i pewnej dozy fantastyki osadzone w górskim klimacie. Już pierwsze akapity rozchodzą się ciarkami po naszym ciele. Kolejne strony zagęszczają atmosferę i tak już lepką od strachu. Nienazwane, nieokreślone, śmiertelnie niebezpieczne COŚ czai się w mroku kolejnych rozdziałów. Wiatr huczy, śnieg bierze w posiadanie świat, zwierzęta licznymi stadami wychodzą z lasu a góry zaczynają tętnić dziwnymi rytmami.
Kolejne zaginięcia, następujące po sobie podpalenia oraz morderstwo wstrząsają okolicą. Noc staje się zaufanym przyjacielem strachu. Bohaterowie stają oko w oko z potęgą natury, mierzą się z dawnymi wierzeniami. Kto jest mordercą, człowiek czy widmo?
Szczyżowski perfekcyjnie zbudowała niepokojącą atmosferę, która z każdą przewracaną kartką gęstnieje, tężeje i łapie za gardło. Jego bohaterowie są przepastni, niepojący, intrygujący. Mrok ich przenika, światło księżyca prześwietla ich podwójną naturę.
Niepostrzeżenie wsiąkamy w świat tej powieści. Jej dziwny mrok, dwoistość świata, czające się zło błyskawicznie przenikają do naszej wyobraźni. Górskie otoczenie oblewa nas ze wszystkich stron. Razem z bohaterami podążamy omszałymi wałami, zaśnieżonymi ścieżkami, wciągamy w płuca torfowy zapach lasu, nasłuchujemy złowieszczego szmeru strumieni, widzimy czające się w gęstwinie leśnej zakapturzone postacie. Natura przemawia do nas silny głosem i obezwładnia nas swoim majestatem. Finał zaskakuje i pozostaje w głowie w postaci rozlicznych refleksji.
Ostatnio czytałam sporo doskonałych książek, jednak to „Błędne łąki” rozpanoszyły się na szczycie mojej topki literackiej i chyba na długo tam pozostaną. Polecam Wam je z całego serca. To nie książka, to zjawisko.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Błędne łąki
Błędne łąki
Jarosław Szczyżowski
8.9/10

Na izerskich szlakach nikomu nie można ufać. Nawet własnemu umysłowi. Głuchy trzask. Wołanie o pomoc. I cisza, która aż dzwoni w uszach. Polanę otoczoną kamiennymi wałami spowija gęsta mgła. Gó...

Komentarze

Pozostałe opinie

Czytałam wcześniejszą książkę autora Obserwatorium i powiem wam, że ta w zupełności ją przebiła. Oczywiście gdzieś tam został zachowany wątek doktorskich opisów, jakby spraw technicznych, jednak już ...

Czy można być pewnym, że to, co widzimy, jest prawdziwe? A jeśli góry kryją więcej tajemnic, niż chcielibyśmy wiedzieć? 💬 "Błędne łąki" Jarosława Szczyżowskiego to powieść, która zabiera nas na górs...

Kiedy jakieś 20 lat temu po raz pierwszy przyjechałam w Góry Izerskie nie byłam świadoma, że będę tam wracać. Bo jest to miejsce, którego nie można porównać z żadnym innym. Ba! Kiedy zobaczy się u ko...

DO
@doazotinazot.pl
© 2007 - 2025 nakanapie.pl