Dwudziestego drugiego lipca 1808 roku "Crocodile" - okręt Jego Królewskiej Mości - wpłynął do portu La Coruña w północnej Hiszpanii, wioząc na pokładzie generała broni sir Arthura Wellesleya. Przypłynął on do Hiszpanii jako dowódca brytyjskiego korpusu liczącego 14 tysięcy żołnierzy w celu wsparcia portugalskiej i hiszpańskiej ludności, która wznieciła powstanie przeciwko okupującej te kraje armii francuskiej. Hiszpański rząd dał jednak Wellesleyowi jasno do zrozumienia, że obecność zarówno jego samego, jak i brytyjskich wojsk jest niemile widziana. Zasugerował mu również, by swą podróż kontynuował wzdłuż wybrzeża portugalskiego, a pomocy szukał gdzie indziej. Wellesley opuścił więc La Coruñę 24 lipca. Cztery lata później, już jako lord Wellington, odniósł jeden ze swoich największych sukcesów na polu bitwy, pokonując francuską Armię Portugalii dowodzoną przez marszałka Marmonta w bitwie pod Salamanką.