Duńczycy przeprowadzili swój pierwszy atak w sposób, który odbiegał trochę od typowego ataku czołowego. Postanowiono bowiem zaatakować lewą flankę Szwedów manewrem oskrzydlającym. Celem tego manewru było obejście szwedzkich linii od zachodu. Przewaga liczebna Duńczyków stwarzała dobrą okazję do oskrzydlenia. Dowódca duńskiego skrzydła, generał porucznik Friedrich von Arensdorff rozpoczął atak w sposób, który wywołał duży nieporządek i spowodował wielkie straty wśród Szwedów.