Wydawałoby się, że moje życie jest już wystarczająco zwariowane z całą tą praca modelki, szkołą, korepetycjami, no i Klubem po Szkole. A teraz jeszcze kuzynka! Staram się być dla niej miła, ale wygląda na to, że ma ze mną jakiś problem. Miałam nadzieję, że zabranie jej do Klubu po Szkole coś pomoże. Skąd mogłam wiedzieć, co z tego wyniknie?