Autorka jest nie tylko badaczem, ale przede wszystkim czynną terapeutką. Książka stanowi podsumowanie jej „pełnych determinacji i zaangażowania” kilkunastoletnich badań nad autyzmem – podsumowaniem okresu, który sama nazywa „wspaniałą przygodą intelektualną i terapeutyczną”. Autyzm jest chorobą, która stanowi ogromne nieszczęście dla dzieci nią dotkniętych i ich rodzin, a najwyższej miary wyzwanie dla terapeuty. Dzieje się tak – wyjaśnia autorka – dlatego, że małe dziecko jest w relacji z terapeutą „przeciwnikiem” ponad wiek i oczekiwania twardym. Twardym wobec siebie samego – bo nie zależy mu ani na poprawie własnej egzystencji, ani na podniesieniu swego, obecnego i przyszłego, statusu społecznego. I twardym wobec terapeuty – bo ignoruje go w sposób, który zwykle lekarza w relacji z pacjentem, szczególnie tak małym, nie spotyka i na który ów lekarz nie jest przygotowany. Wreszcie – każdy przypadek autyzmu podaje w wątpliwość całą naszą wiedzę na temat tej choroby, a to nie jest sytuacja, która terapeutę wzmacnia. Tak scharakteryzowawszy pole tej specyficznej bitwy, stawia autorka tezę, że „walkę z autyzmem można wygrać kierując się trafną teorią”. Jest przekonana, że wypracowana przez nią w ciągu wielu lat pracy z dziećmi autystycznymi tzw. terapia dyskursywna jest tym właśnie narzędziem, które na takie zwycięstwo pozwala. W jedenastu rozdziałach rekomendowanej tu pracy przedstawia Młynarska najpierw autyzm w świetle rozlicznych współczesnych badań i opracowań teoretycznych, a następnie prezentuje badania własne: swoich pacjentów (tu szczególnie cenne jest obszerne – ponad 60 stron druku – studium jednego, wybranego wypadku), stosowane przez siebie metody terapeutyczne i końcowe wnioski. Zamyka pracę interesująca propozycja skali do badania teorii umysłu. Teorii, nad którą Małgorzata Młynarska zamierza pracować w przyszłości.