Choć Bitwa o Atlantyk była ogromnym, zbiorowym przedsięwzięciem, w gruncie rzeczy toczyli ją pojedynczy ludzie i okręty, na których pływali. Dwie z tych jednostek to kanadyjski niszczyciel "St Croix" i niemiecki okręt podwodny U305. Pierwszy powstał w Stanach Zjednoczonych pod koniec I wojny światowej, i zapewne poszedłby na żyletki, gdyby II wojna światowa nie pozwoliła mu narodzić się na nowo. Drugi powstał w stoczni nazistowskich Niemiec niedługo po wybuchu wojny. Okręty wkroczyły do Bitwy o Atlantyk mniej więcej w tym samym czasie. Oba walczyły nieustraszenie za ojczyznę - każdy za swoją. Oba odnosiły zwycięstwa nad wrogiem. Oba weszły do grona weteranów Bitwy. A o zmroku 20 września 1943 roku stanęły naprzeciw siebie na zimnych wodach wschodniego Atlantyku. Tylko jeden przetrwał ten pojedynek, żaden nie przetrwał wojny.