Trzeci tom serii, która wywoływała swego czasu prawdziwy szał, wśród wielbicieli komiksów. Egmont od jakiegoś czasu wydaje zbiorcze tomy tego dzieła. Każdy nosi tytuł „Armada”, jak wspomniałem, jestem po lekturze trzeciej części.
O komiksie możemy przeczytać, że:
Krążowniki, statki admiralskie, transportowce wojenne, moduły techniczne... Armada to konwój tysięcy pojazdów kosmicznych, poszukujących nowych form życia na nieznanych planetach. Statki Armady są zamieszkiwane przez stworzenia pochodzące ze wszystkich stron galaktyki. W gronie kosmicznych podróżników jest nawet jeden człowiek – Navis, młoda agentka wywiadu Armady. Trzeci album zbiorczy zawiera oryginalne tomy: „Pułapka”, „Odzyskane wspomnienia”, „Niestały świat” i „Wolna strefa”.
Mając na uwadze to, że poprzednie tomy, mimo że je przeczytałem nie przypadły mi do gustu, muszę stwierdzić, że ten album mnie zaciekawił. Być może cała historia rozkręca się tak długo, że dopiero od siódmego tomu coś się wreszcie zaczyna dziać! „Pułapka” przywróciła mi wiarę w tą opowieść i muszę stwierdzić, że jest to całkiem interesujący zbiór. Tak więc, jeśli lubicie takie historie, ta seria jest dla was. Ja zacząłem zauważać jej potencjał dopiero w trzecim zbiorczym tomie.