Czytając tą książkę zastanawiałam się nad tym, czy dużo osób na świecie ma różnego rodzaju fobie? Ja na przykład boję się dziurek i wielkich zbiegowisk robaków o grubych pająkach nie wspominając. Mój najmłodszy syn nie lubi dotykania, podobnie jak główna bohaterka, tylko, że u niej wywołuje to nie tylko ogromną panikę, ale i dziwne stany o których przeczytacie. Z tego właśnie powodu czytałam ją zachłannie. Zresztą już sam początek jest mocno hipnotyzujący, gdyż chłoniemy wieści o zakrwawionych pomieszczeniach, gdzie wszystko sugeruje, że doszło do jakiejś rzezi, tylko nie wiemy dlaczego. Do tego dochodzi wiadomość o dziwnym telefonie, gdzie tajemniczy głos dobrze wiedział, co tam się wydarzyło wprawiając bohaterkę w nie lada osłupienie. Następnie przechodzimy do wcześniejszych wydarzeń, by zobaczyć jak wszystko wyglądało od początku i po raz kolejny kończy się niewiadomą. To naprawdę tajemnicza opowieść, bo tak naprawdę nasza postać ma tu przyjaciela czy też ochroniarza, który też ma swoje życie prywatne. My je poznajemy pobieżnie, ale wychodzi na to, że niektóre elementy dzieją się tu w tym samym czasie. Czyżby zbieg okoliczności?
Z tą historią należy postępować delikatnie, gdyż dotyka również intymnych sfer o których nikt miał się nie dowiedzieć, więc trudno jest wraz z dowodami przeciwko samej zainteresowanej występować. Autorka w międzyczasie przekazała nam kilka drobnych mądrości. Poczułam się nieco zmotywowana i zrozumiana przez jedną postać, która wiedziała, że jej słodkie szkodzi, a pomimo tego czasami nie mogła sobie tego odmówić. Później miewała wyrzuty sumienia i tak wszystko zataczało koło. Pomyślałam sobie wtedy, że nawet póki ja tego nie zmienię, póki nie zacznę postępować inaczej, to i w moim życiu również nic się nie zmieni. Co chwilę odnajdywałem tutaj coś, co miało swoje odbicie w życiu prawdziwym. Pomijając oczywiście krwawe sceny;-)
Autorce udaje się zachować naszą uwagę do końca książki. Ma bardzo dużo dialogów podczas których wychodzą istotne fakty w sprawie czasu niepamięci naszej postaci. Wiele scen miało swój odzew psychologiczny, co uwielbiam. Bez wątpienia przeczytam chętnie każdą książkę autorki, bo wiem, że w odpowiednich momentach będę zaskoczona. Polecam wam przeczytać, byście zobaczyli, że osoby z dziwnymi zachowaniami nie robią tego specjalnie. A to, że kiedyś tego nie było, to nie prawda. Kiedyś zwyczajnie było to tematem tabu, gdyż ludzie wstydzili się inności. Naprawdę świetna pozycja, polecam:-)