Wampiry oklepały maskę strzygoniowi... nie dość, że strzygoniowi, to jeszcze kumplowi Cala. Do tego wszystkiego okazuje się, że kula większego kalibru - dotychczas skuteczna na wszelkiego rodzaju odmieńców - nie ima się zwykłego wampira i wilkołaka... o co tu chodzi? I dlaczego strzygoń nie chce się napić piwka...?