Trzecia część trylogii wspaniałego powieściopisarza, noblisty Knuta Hamsuna, relacjonującej życie prostych ludzi w surowych warunkach norweskiego klimatu na przełomie XIX i XX wieku.
Tytuł doskonale oddaje treść książki. Bardziej niż w innych utworach tego autora zaznacza się filozofia pisarza, polegająca na bezwzględnym zaufaniu do życia, na wierze w jego wciąż odradzające się pierwiastki. Bohaterowie Hamsuna to sylwetki zarysowane bardzo plastycznie, wyraziście, twardo. Pomimo tragicznego zakończenia właśnie ta część trylogii jest najbardziej optymistyczna. Bez niej portret ideowy i artystyczny autora pozostałby niepełny i niedorysowany.
Tytuł doskonale oddaje treść książki. Bardziej niż w innych utworach tego autora zaznacza się filozofia pisarza, polegająca na bezwzględnym zaufaniu do życia, na wierze w jego wciąż odradzające się pierwiastki. Bohaterowie Hamsuna to sylwetki zarysowane bardzo plastycznie, wyraziście, twardo. Pomimo tragicznego zakończenia właśnie ta część trylogii jest najbardziej optymistyczna. Bez niej portret ideowy i artystyczny autora pozostałby niepełny i niedorysowany.