Przeciwieństwa się przyciągają?
Konkurs

Konkurs książkowy - Przeciwieństwa się przyciągają?
KONKURS ROZWIĄZANY
Nagrody otrzymują @Bookshelf, @books_.and_.citations, @Vista. Gratulujemy :)

Przeciwieństwa się przyciągają – znamy to powiedzenie. Czasem jednak przyciągają się tak różne osoby, że aż ciężko nam uwierzyć, że są razem szczęśliwe. Wyjątkowo dużo takich historii możemy znaleźć w literaturze i o te pary dziś chcemy Was zapytać.

Jaka książkowa para jest Waszym zdaniem takim przeciwieństwem, że aż ciężko uwierzyć, że mogą być razem na zawsze? Dlaczego?

Czekamy na Wasze odpowiedzi w komentarzach pod konkursem. Trzy z nich nagrodzimy książkami "Naucz mnie kochać" M.B. Morgan
Powodzenia!
Regulamin konkursu
Naucz mnie kochać
Naucz mnie kochać
"M.B. Morgan"
9.0/10

Gdy nie wiesz, co to miłość, musisz znaleźć kogoś, kto cię jej nauczy Gaёl Selemani przechodzi przez prawdziwe piekło, by w końcu na jednej z imigranckich łodzi dotrzeć do Włoch. Tutaj nieoczekiwani...

    Udział wzięli:
    @Anna30 @SunaiConte @books_.and_.citations @Asane @kerim @u2003 @Vista @bookshelf @phd.joanna

Odpowiedzi

@SunaiConte
@SunaiConte ponad 2 lata temu
Moim zdaniem są to bohaterowie książki Tillie cole „Słodki dom”.

Molly Shakespeare straciła rodziców jako dziecko. Bystra, inteligentna, rozkochana w nauce i wyjątkowo oczytana. Niezwykle milcząca, skryta i w dodatku biedna przez co niektórzy ją wyśmiewają. Nosi niemodne ubrania.

Romeo Price łamacz serce, przystojny, gwiazda uczelni kompletne przeciwieństwo Molly. Chłopak głośny i znany w szkole ze swoich podbojów. Pochodzi z bardzo bogatej rodziny co widać w jego zachowaniu i sposobie bycia.

Są tak różni, że to niemożliwe, żeby mogli być razem jednak cały czas coś ciągnie ich do siebie. Molly otwiera się dzięki niemu na przyjaciół a Romeo staje się bardziej spokojny, przestaje bić się z każdym.

Książka pełna humoru i zwrotów akcji. Kiedy można podejrzewać, że ich charaktery i statut społeczny doprowadzi do ich rozstania oni pokonują przeciwności losu podobnie jak Romeo i Julia.
@phd.joanna
@phd.joanna ponad 2 lata temu
Pod piórem Mroza wieje chłodem, kiedy Dominika Wadryś-Hansen tropi prokuratorskim nosem seryjnych morderców, a wszelkie wskazówki wskazują na komisarza Wiktora Forsta. Kiedy Dominika zaczyna rozumieć (a to dzieje się niemal zawsze), że zamknie sprawę doprowadzając do skazania Forsta, obok racjonalnego i analitycznego umysłu władzy wykonawczej zawsze zrywa się halny niespokojnego ducha i porywu serca. Nie wyobrażam sobie, żeby ostatecznie nie przeszli przez życie ręka w rękę aż do nieba bram... Ale jest to tak surrealistyczna para, takie zestawienie czerni i bieli, wad i zalet, ekstrawersji i introwersji, przyziemności i lekkoduszności, że pomimo pragnienia czytelniczki, żeby autor splótł ich nici życia w piękny wzór, obawiam się, że to niemożliwe... Nawet na łamach powieści przeszłość złamała tych dwoje w różne strony i nawet najsilniejszy wicher namiętności może nie połączyć już tych odłamków w jedną całość... Czy utracone tak boleśnie miłości, odarte ze złudzeń krzywdy wyrządzone przez bliskich pozwolą im jeszcze nauczyć się kochać nawzajem?
@bookshelf
@bookshelf ponad 2 lata temu
Przeciwieństwa spotykamy na każdym kroku, nie tylko w miłości, ale również w życiu codziennym. W powieściach jest to często spotykane, ona szara myszka, a on "bad boy", albo zupełnie na odwrót. Od razu pomyślałam o książce "Ludzie, których spotykamy na wakacjach". Poppy i Alex, czyli główne postacie w tej książce, są jak ogień i woda. On jest spokojny, mało energiczny, bardzo opanowany, lubi mieć porządek wokół siebie. A ona? Zupełnie przeciwnie, jest przebojowa, wszędzie jej pełno, kocha być wśród ludzi, nie przeszkadza jej mały rozgardiasz natomiast on woli spędzać wieczór czytając książkę. No jak tacy ludzie mogliby się połączyć ze sobą? Okazuje się, że wszystko może się zdarzyć i oni znajdują wspólny język i coś co ich łączy. Połączyła ich prawdziwa pasja, prawdziwa przyjaźń, która z czasem zmieniła się w miłość. Ta książka pięknie pokazuje, jak przeciwieństwa się przyciągają, z takiej relacji można bardzo dużo wynieść, chociażby przez to, że poznajemy inne spojrzenie na świat. Poppy i Alex pokazują, że taka relacja może być piękna i nie jest skazana na niepowodzenie, jak również, że warto zaryzykować i spróbować, bo miłość może okazać się wielka i piękna.
@Asane
@Asane ponad 2 lata temu
Jedną z pierwszych myśli jaka mnie naszła przy tym temacie są bracia Grimm i ich "Baśń o Kopciuszku". Mamy tutaj zupełnie dwa inne światy. Z jednej strony bogaty książę, żyjący w przepięknym pałacu, niczego mu nie braknie. Z drugiej strony młoda dziewczyna zwana Kopciuszkiem. Dziewczyna, której można byłoby powiedzieć, świat się zawalił po śmierci matki. W końcu ojciec ponownie żeni się, a macocha i jej dwie córki pomiatają dziewczyną. Od ojca, który wraca z podróży, dostaje gałązkę, z której później na grobie matki wyrasta leszczynowe drzewo.
No i cóż wspólnego mają ze sobą postacie księcia i Kopciuszka? No właśnie. Nic.
A jednak, kiedy w pałacu zostaje odprawiony bal, Kopciuszek chciałaby się na niego udać. Pogardzana dziewczyna, dostaje zadania, po których wypełnieniu i tak nie otrzymuje pozwolenia od swej macochy, by uczestniczyć w przyjęciu. Zrozpaczona, prosi leszczynowe drzewo o piękną suknię. Ostatecznie Kopciuszkowi udaje się przybyć na bal, gdzie zostaje zauważona przez księcia. Dziewczyna ucieka przed nim, jednak książę podstępem zdobywa jej pantofelek, który przykleja się do wylanej przez niego na schodach smoły. Zaczynają się poszukiwania młodej kobiety w księstwie, na którą pasowałby but. Los chciał, by na stopy przyrodnich sióstr pantofelek nie mieścił się, a po odkryciu prawdy, że należy on do Kopciuszka, dziewczyna poślubia księcia.
Historia ta, lub trochę inaczej przedstawiona, dobrze jest zapewne każdemu znana. Jako że jest to baśń, wszystko dobrze się tu kończy, za sprawą magicznych elementów dwoje młodych ma szansę spotkać się ze sobą, a później pobrać. Jednak patrząc się trochę realistycznie na tą powieść, można się zastanowić jakie istnieją szanse, że zwykła dziewczyna poślubiłaby księcia jakiegoś kraju? Są to absolutnie dwa inne światy, przeciwieństwa, które nie mają nic ze sobą wspólnego. Gdyby nie magiczna leszczyna, Kopciuszek nie otrzymałby pięknych szat, nie byłaby w ogóle w stanie pójść na bal. Książę by jej wcale nie zauważył.
I teraz ktoś mógłby powiedzieć, że przecież takie historię zdarzały się bądź zdarzają się naprawdę. I rzeczywiście, coś można byłoby pewnie wynaleźć. Jednak z reguły są to przypadki, gdzie książę lub księżna poślubia drugą osobę, która wywodzi się z wyższej klasy społecznej. Te osoby coś sobą reprezentują, pochodzą z zamożniejszych rodzin. Jaka jest więc szansa, że tą drugą osobą będzie zwykła szara jednostka z biednej rodziny, przez nikogo niezauważalna, mieszkająca w tanio wynajmowanym mieszkaniu lub na wsi? Praktycznie zerowa. Specjalnie tutaj przywołuję stereotypową „biedniejszą sferę”, ponieważ chciałabym się tu odnieść do sytuacji Kopciuszka. Dziewczyna, mieszkając nawet w dobrym, w pewnym sensie bogatym domu, była biedna, traktowana jak służąca. Ponownie pytam, jakie są więc szanse, że w realnym świecie spotkałaby księcia? Chyba zerowe.
Jednak w tej baśni tak się dzieje i dwa totalne przeciwieństwa zostają parą.





@books_.and_.citations
@books_.and_.citations ponad 2 lata temu
Magdalena i Daniel główni bohaterowie książki ''Drań'' autorstwa: Agnieszka Kowalska-Bojar . Relacja tych dwojga była tak skomplikowana, że absolutnie nic nie wskazywało na to, że mogą być razem na zawsze. Daniel mężczyzna przesiąknięty nienawiścią władczy, nieznoszący sprzeciwu. Magda kochająca matka dwóch wspaniałych córek emanująca ciepłem, czułością. Po prostu kobieta z sercem na dłoni. Zupełne przeciwieństwa, jednak Magda postanowiła metodą małych kroków stopniowo docierać do serca Daniela. Myślę, że ci którzy jeszcze nie poznali historii bohaterów powinni po nią sięgnąć. Polecam!
@Anna30
@Anna30 ponad 2 lata temu
Moim zdaniem Bogumił i Barbara Niechcicowie są takim przeciwieństwem. On pracowity, ona sama nie wie czego chce od życia. Dwie różne osobowości, a jednak są razem.
@Vista
@Vista ponad 2 lata temu
Hmm... Pierwsza myśl jaka do mnie zawitała to główni bohaterowie osobliwej serii książek R. Riggs'a, czyli Jacob oraz Emma. Choć wątek miłosny nie jest tu główną tematyką, to należy zwrócić uwagę na wzajemne przyciąganie się postaci choć na pierwszy rzut oka pochodzą oni z zupełnie innych światów. On - nieświadomy, zagubiony w nowej rzeczywistości, który poznaje swoje umiejętności oraz historię osobliwców. Ona - uwięziona od lat w powtarzającej się pętli. Łączy ich tylko fakt posiadania daru oraz postać dziadka Jacoba, w której lata temu zakochana była Emma. Mimo wielu przeciwności i wątpliwości miłość zgarnęła parę pod swoje skrzydła. Pochodzą z zupełnie innych czasów i mają zupełnie inne możliwości, a mimo to walczą o swoje szczęście. Nie chcąc jednak spoilerować, nie zdradzę, czy udało się im przetrwać wszelkie przeszkody 😉 Zapraszam do lektury, bo warto!
@u2003
@u2003 ponad 2 lata temu
Lou i Reid z "Gołębia i węża". Prócz tego, że Lou jest czarownicą a Reid łowcą czarownic, ich charaktery diametralnie się różnią. Dziewczyna jest odważna, czasem wulgarna, przebojowa, nie boi się powiedzieć tego co myśli. Natomiast Reid jest bardziej zamknięty w sobie, jego zachowanie jest bardziej stonowane, a fakt wychowania przez kościół sprawia, że ma zupełnie inne spojrzenie na świat niż Lou. Trudno uwierzyć, że ta para może być razem na zawsze przez duże różnice światopoglądowe między nimi.
@kerim
@kerim ponad 2 lata temu



Pozwólcie Drodzy uczestnicy Serwisu, że do tematu podejdę nieco ekscentrycznie.

Miejsce: Planeta Ziemia.

Czas: ponad 2 tys. lat temu (i nadal trwa!).

Książka: Biblia.

Para: dobro i zło.

Uczestnicy główni:
1) Jezus (Bóg) – Król Światłości,
2) Diabeł – Książę Ciemności.

Patrząc na parę książkową, możemy wyszukać ich wiele. Postanowiłem, że do tematu podejdę nieco inaczej, nieszablonowo.

Relacje interpersonalne:
Jak wszyscy wiemy – Jezus to dobro, zaś Diabeł to zło. Przeciwieństwa, które się w pewien sposób przyciągają, ale jak też są daleko od siebie. Skracając temat, to w przyszłości będzie Niebo i Piekło (Czyściec jest okresowo). Dwa światy, tak bardzo inne, jak i odległe. Skoro będzie tylko „białe” i „czarne” i nic więcej, to Oni będą razem w tej rzeczywistości. Tak inni, tak razem, ale osobno (paradoks)! Oni na zawsze, My (ludzie) z nimi. Fakt, opieram się na prywatnym światopoglądzie i takie moje pisanie. Szanuję też innych spojrzenie na świat, bo wiem, że są ludzie inaczej postrzegający ten aspekt.

Mam nadzieję, że moje podejście znajdzie zrozumienie. Sprawa w toku.

:-)


© 2007 - 2024 nakanapie.pl