Co powiecie na luźne rozmyślania dotyczące książek?
Temat stworzyłam, bo dopiero co napisałam o tym na blogu.
Opisałam swoje czytanie, to, w jaki sposób odbieram książki.
[Nie wiem, czy mogę umieścić tu linka i nie zostanie to potraktowane jako reklama - w razie czego upomnijcie mnie ;) ]
Więc to, co mnie się "urodziło" znajdziecie tutaj:
www.niezagrana-nuta.blog.onet.plZgadzacie się z tymi słowami?
W jaki sposób Wy odbieracie czytane przez Was książki? Stanowią tylko rozrywkę, czy coś więcej?