Ja mogę Ci polecić jedną z moich bogiń wśród książek. Jest nią dzieło, znanego fantasty, Gordona R. Dicksona o baśniowym tytule "Smok i jerzy".
Sam początek powieści nie jest zbyt ujmujący, ale akcja szybko się rozwija i już po pierwszych dziesięciu stronach czułam się oczarowana. Książka liczy sobie tylko 255 stron, a więc jest lekturą na jeden wieczór.
Na pewno znasz legendę o świętym Jerzym, w której pełno rycerskości, magii i groźnych stworów. Tutaj poznasz tę legendę w świeżej wersji z dużą dawką humoru, we współczesnych realiach i bajecznym, odległym od rzeczywistości, świata fantasy.
Koniecznie przeczytaj ;)).