Podobnie jak Lena173 przeczytałam "Harry'ego Pottera i Zakon Feniksa", była to jak narazie najdłuższa książka, jaką przeczytałam. Teraz jestem w trakcie czytania książki Stephena Kinga "to", która liczy ok. 1100 stron, zapisanych do tego strasznie malutką czcionką. Póki, co jest ciekawa, więc polecam! :)