Ze trzy dni temu napisałem recenzję książki. Zamieściłem ją Na Kanapie, na swoim blogu, na Lubimy czytać oraz: w Biblionetce, na Czytam.pl, na Smak Liter.pl , w Świecie Książki. W czterech ostatnich jeszcze się nie pojawiły. Chciałem też w Empiku, ale oni nowej książki Krzysztofa Szujeckiego w ogóle nie oferują.
Jakie są Wasze doświadczenia w tym względzie i ewentualnie, gdzie jest sens wysyłać swoje opinie, żeby zostały opublikowane? Najlepiej bez konieczności zakładania specjalnego konta oraz kupowania u nich książki, którą się chce zrecenzować.
Jest jeszcze serwis granice.pl, ale tam trzeba się zarejestrować.
Dzięki, ale ja już tracę powoli kontrolę nad tymi wszystkimi kontami.
Może minimalizm by się przydał. Może jeśli będziesz publikował na blogu i np. trzech serwisach literackich, to w zupełności wystarczy. Ważna jest jakość recenzji.
Nie dajmy się zwariować 😉
Zapewne by się przydał, być może wystarczy, ale... to są wymogi przy niektórych pozycjach z Klubu Recenzenta. Mnie to do niczego nie jest potrzebne. Chciałem być w porządku wobec kogoś z Na kanapie, kto postawił takie warunki.
Dlatego też ten temat umieściłem w dziale Klub Recenzenta. Czego łatwo byłoby się domyślić.
OK. Osobiście nie miałam jeszcze sytuacji, w której Klub Recenzenta wymagałby umieszczenia recenzji w więcej niż dwóch zewnętrznych serwisach. No cóż, takie jest moje doświadczenie.
No dobra. To w tym przypadku:
A) nakanapie.pl
B) blog
C) lubimyczytac. pl
D) Świat Książki
Na kanapie i Lubimy czytać, to dwa serwisy czytelnicze, podobnie jak Biblionetka W Świecie książki próbowałem, o czym zresztą jest mowa w pierwszym wpisie na ten temat, ale podobnie jak w kilku innych miejscach, po prostu to ojszczali.
Rozumiem, dzięki, ale aż tak to mi na tym nie zależy. Chciałem tylko, żeby redakcja Na kanapie zdawała sobie sprawę, że ich pomysły są często nierealne do zrealizowania.
Moi drodzy,
Już wyjaśniam.
Bywało tak, że recenzje książek były zamieszczane w znacznej większości na stronie serwisu lubimy czytać i granice. Zarówno my jak i wydawnictwa chcielibyśmy to trochę urozmaicić, stad też takie warunki rezerwacji. Zamieszczacie recenzje na stronach serwisów książkowych, księgarni internetowych, w social mediach, blogach - wybór jest co widać po tym jak uzupełniacie linki. Jeśli macie natomiast problem ze spełnieniem warunków rezerwacji to proszę o wiadomość bezpośrednio do osoby opiekującej się danym tytułem.
Staramy się być osobami dbającymi o współpracę i szukającymi rozwiązań a nie problemów.
Pozdrawiam serdecznie 😉
Jestem nowym użytkownikiem, powoli wdrażam się w działanie serwisu, i tu pojawia się moja mała wątpliwość. Mianowicie, czy konieczne jest posiadanie i aktywne działanie w social mediach? Z tego co zrozumiałam to jednym z wymogów jest publikowanie recenzji (książek otrzymanych do recenzji) również we wspomnianych mediach?