Studio Astropsychologii wydaje 16 listopada książkę
"Przeżyłem śmierć. Prawdziwa historia człowieka, który umarł dwa razy", Dannion Brinkley nad którą nasz serwis objął patronat.
Brinkley został rażony piorunem, gdy rozmawiał przez telefon. Grom uderzył w pobliżu ucha, przeszywając jego ciało z taką siłą, że gwoździe w butach zespawały się z gwoździami w podłodze. W czasie, gdy sanitariusze starali się go ratować, on rozpoczął pierwszą, nieziemską podróż do innego świata. Widział całe swoje dotychczasowe życie przed oczami, przeżył wszystkie swoje uczynki, zarówno te dobre jak i złe, oraz doświadczył namacalnych skutków i konsekwencji swoich zachowań.
To kolejna książka bestsellerowego autora znanego już w Polsce z publikacji Śmierć nie istnieje.
Dwukrotnie przekraczał on linię życia i śmierci, za każdym razem przynosząc niewiarygodne przesłania, by nam tu na Ziemi żyło się lepiej. Tam też zdobył pewną umiejętność – zaczął czytać w myślach i przewidywać zdarzenia z przyszłości.
Czy poniesiemy konsekwencje swoich tzw. „złych” uczynków? Czy powinniśmy się bać momentu, w którym będziemy opuszczać to życie?
Przekaz autora jest bardzo osobisty, bo oparty na własnych doświadczeniach. Od człowieka do „czarnej roboty” w rządzie Stanów Zjednoczonych do wolontariusza, który nie dość, że organizował grupy pomocy i wsparcia dla umierających to sam wiele godzin przepracował w hospicjach z najbardziej potrzebującymi.
Jego historia powinna być przykładem na to, jak jedna chwila może odmienić wszystko. Ta książka to okazją, by zmienić swoje życie tu i teraz.
Lubicie tego rodzaju książki?