Sabrina?
(napisałem, że mnie dziwiła. A mówiąc szerzej to dla mnie cała plejada aktorów i aktorek, mimo iż są ikonami, grać nie potrafią. Oprócz wymienionych np. Angelina Jolie (rola życia w Przerwanej lekcji muzyki, a potem nic, Salma Hayek, czy Marylin Monroe. Stały się sławne, bo miały dobry marketng, a nie dlatego że były znakomitymi aktorkami. Ale nie będę robił offtopu, bo widzę że naruszyłem tabu.)