Pierwsza nagroda w III edycji Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego Wydawnictwa TELBIT na powieść dla młodzieży. Nastrojowa, głęboko mądra powieść o odurzającej miłości i niebezpiecznym obliczu samot...
Szesnastoletnia Tamara jest osobą dosyć przekorną. Lubi iść pod prąd, preferuje styl cygańsko-hippisowski i kolor wrzosowy. Mieszka we Wrocławiu z mamą, wielbicielką nowoczesnego stylu życia i właścic...
Jedenastoletnia Gaja po raz pierwszy wyjeżdża sama na wakacje. Na szczęście ma przy sobie anielski talizman przywieziony jej przez tatę z dalekiej podróży... Przedsmak niezwykłej przygody poznaje już ...
Każda filiżanka herbaty jest wyimaginowaną podróżą. Catherine Douzel Rzym. Młody Marco Guarioli zaczyna karierę w sklepie kolonialnym swojego dziadka. Jego kariera jest jasno nakreślona, wkrótce ma ob...
Pełna ciepła rodzinnego książka dla młodzieży, napisana łatwym językiem, co jest cechą charakterystyczną tej pisarki. Poznajemy Maję i jej mamę, kiedy mieszkają w miasteczku na Dolnym Śląsku. Autorka ...
Książka „Miasto zaginionych ojców” to skutek fascynacji pisarstwem Josteina Gaardera oraz tajemniczymi obrazami niemieckiego malarza – Caspara Davida Friedricha. Główny bohater, jedenastoletni Kacper,...
To jest pierwsza opowieść dla dorosłych autorstwa Moniki Lipińskiej. Jest to opowiadanie trzydziestoletniej kobiety o imieniu Milena o perypetiach z żonatym kochankiem i konsekwencjach tego związku, s...
Zamierzasz pracować za granicą? Czy słyszałeś o pracy na wolontariacie? Poznaj wrażenia z takiej pracy we Włoszech! Jednym zdaniem: praca, festa, ragazzi i reszta - barwnie opisane w książce: "Wszystk...
Każdy z nas jest motylem, bo goni za tym, co go ogrzewa. Każdy człowiek powinien być motylem w swym własnym świetle. Tylko to światło jest czym innym dla każdego z nas.
“"Zerwała się i złapała mnie za rękę. Była niespodziewanie silna. W biegu rzuciłam widelczyk z resztką ciasta i pobiegłam za nią. Po wysokich, wąskich schodach, wbiegłyśmy na piętro. Pani Tamara otworzyła białe drzwi i wepchnęła mnie do dużego, zupełnie pozbawionego mebli pokoju. Śmierdziało farbami, ale prędko o tym zapomniałam na widok galerii obrazów, wiszących na każdym wolnym fragmencie ściany. Wrażenie było niesamowite. Jak w muzeum, ale bez tego nadęcia i patosu. Duże i mniejsze, kwadratowe i prostokątne, widoki kwiatów w wazonie, martwej natury, sielskich pejzaży – i twarzy. Setki oczu wpatrzonych w każdy twój ruch. Natłok wrażeń powodował, że ciężko było skupić się na jednym tylko płótnie. - Niesamowite – powiedziałam z autentycznym podziwem – Pani to wszystko namalowała? - A jakże!- uśmiechnęła się kpiąco – Co do jednego." - Ćmy i motyle.”
“Kobieta ubrana była w czarną suknię, z długim sznurem białych pereł na smukłej szyi. Wyglądała, jakby szła na bal w ambasadzie. - Wiem już, kim jest Tamara Łempicka – powiedziałam pierwsze, co przyszło mi do głowy. Uśmiechnęła się, sięgając do stojącej na stole srebrnej papierośnicy. - Doskonale – wypuściła z czerwonych ust kółeczko dymu – Jak ci się podoba? - Bardzo – powiedziałam szczerze – Wspaniałe malarstwo. Zamyśliła się, wpatrując się w Kurumi spod półprzymkniętych oczu. Odłożyła papierosa na brzeg kryształowej popielniczki i sięgnęła po kota, siedzącego na moich kolanach. Kurumi, o dziwo, nie wyczyniał brewerii. Pierwszy raz widziałam, jak pozwolił się przytulić obcej osobie. - Jaki milutki – mruczała, gładząc szare futerko – Zawsze chciałam mieć takiego kociaka. Zazdroszczę ci – oddała mi Kurumi, który zwinął się w kłębek na moich kolanach”