Reportaż totalny. Kronika naszych czasów. Jedna z ważniejszych książek non-fiction ostatnich lat. Ponad 795 milionów ludzi na świecie wciąż cierpi głód. Co dziewiąty mieszkaniec Ziemi nie ma co ...
Dziobak to bardzo dziwny ssak: ma dziób kaczki, sierść wydry i ogon bobra. Poza tym wydziela jad i składa jaja. Dziobak jest po trosze kaczką, po trosze wydrą lub bobrem, ale żadnym z tych zwierząt d...
Z Hiszpanii i Polski do Argentyny. Światowej sławy pisarz i dziennikarz opisuje historie swoich dziadków – Hiszpana Antonia Caparrósa i polskiego Żyda Wincentego Rosenberga. Martín Caparrós, arge...
Wyrafinowana literacko powieść sensacyjno-przygodowa z rozbudowaną psychologią i tłem obyczajowym, osnuta wokół słynnej kradzieży ?Mona Lisy? z paryskiego Luwru w 1911 roku. Rzecz o wielkich pieniądza...
Hiperpodróż autora Głodu śladami wykluczenia, biedy i cierpienia Martín Caparrós na zlecenie Organizacji Narodów Zjednoczonych ma w krótkim czasie odwiedzić kilkanaście miejsc na świecie. W każdym z n...
Epicka powieść wybitnego argentyńskiego reportera. Buenos Aires, rok 1830. Argentyna dopiero się rodzi i jeszcze nie wie, czym winna się stać. Młody człowiek, Esteban Echeverría, po powrocie z Par...
W październikowym numerze m.in.: - Opowiadanie: "Świąd" (Jon Delillo). - Opowiadanie: "Podróż z Mojrami" (Bożena Keff). - Poezja: "Villanelka kusicielki" IJacek Podsiadło). - Poezja: "Allel" (Barbara ...
Nowa ważna książka autora Głodu Po znakomitym i wielokrotnie nagradzanym Głodzie Martín Caparrós zmienia taktykę: już nie zajmuje się globalnym zjawiskiem, wybiera region, który doskonale zna – cz...
Jak naszą teraźniejszość opiszą historycy za sto lat? „Przekroczyli właśnie 8 miliardów i przestraszyli się: uznali, że jest ich za dużo. Postanowili więc przeliczyć się dokładnie – jakby to miało...
Zaraza dowiodła użyteczności i nieużyteczności państw, a być może dała im za dużo władzy. Dowiodła też nieprzewidywalności i kruchości świata, który wyobrażaliśmy sobie jako solidny, trwały mur. Dowiodła, że wszystko się może zmienić, co - jak prawie wszystko - jest równocześnie dobre i złe.
“Jedzenie mięsa jest ostentacyjnym pokazem siły.”
“Problem polega na tym, że potrzeba czterech kalorii pochodzących z roślin, aby wyprodukować jedną kalorię jaką daje kurczak, sześć do wyprodukowania jednej wieprzowej i dziesięć w przypadku kalorii z wołowiny lub jagnięciny. To samo dzieje się z wodą; potrzebne jest 1500 litrów wody aby wyprodukować kilogram kukurydzy, ale 15 tysięcy idzie na kilogram wołowiny. Hektar dobrej ziemi może dać 35 kilogramów białka roślinnego; jeśli produkcja będzie przeznaczona do wykarmienia zwierząt - 7 kilogramów. Czyli jeden człowiek jedzący mięso zgarnia dla siebie środki , które rozdzielone, wystarczyły by dla pięciu albo dziesięciu ludzi. Jedzenie mięsa wprowadza bezwzględną niesprawiedliwość: pozwalam sobie na jedzenie produktu pięć, dziesięć razy droższego niż ten, który jesz ty. Jeść mięso, znaczy mówić: mam gdzieś pozostałych dziewięciu.”
“Ñameryka, z perspektywy globalnej, jest regionem o największej przemocy. Przestrzenią, gdzie przemoc króluje, sprawując swoje rządy w dzień i noc.”