Marta Magaczewska urodziła się w Gliwicach i tam też mieszka. W latach 2003-2008 studiowała filologię romańską na Uniwersytecie Śląskim w Sosnowcu. Jeszcze przed studiami pracowała w wolontariacie w Taizé jako przewodnik i tłumacz. Podczas studiów spędziła kilka miesięcy we Francji jako fille au pair, m.in. w Bretanii. „Jeśli czuję się związana z jakimś miejscem, to właśnie z tym – mówi. – Ma surowy pejzaż, ciemne morze i pachnące nim powietrze, kościoły z kamienia, okutane w czerń wdowy po rybakach, tęskny wiatr. Uważana była kiedyś za wrota do zaświatów; pisząc "Zaćmienie", wiedziałam, że to jedyna kraina, która może być dla niego tłem”. Po studiach podjęła pracę w firmie projektującej systemy magazynowe; współpracuje z jej francuskimi oddziałami. Jeszcze w czasie studiów zaczęła uczyć francuskiego i włoskiego w szkole językowej CJZ w Gliwicach i uczy w niej do dziś.