Cytaty Marta Byczkowska-Nowak

Dodaj cytat
Tutejsze stosunki nie są najlepszym klimatem dla ludzi, którzy nie mają sprytu życiowego i mają brzydką wadę - uczciwość.
- Nie mów "samobójca" - napomina mnie Tadzio.
- A jak mam mówić? - pytam.
- Mów: osoba, która umarła śmiercią samobójczą. Inaczej to tak, jakbyś określała całe jego życie tą śmiercią.
Ta misja, misja fundamentalnej przebudowy serc, dusz i umysłów, misja stworzenia nowego człowieka i nowej moralności stanie się zaraz wielką sprawą Borowskiego, wielką obsesją, wielkim przekleństwem.
Chciałoby się już od siebie odejść. Robi to na raty, kawałek po kawałku - odchodząc od Marii, od poezji, od ludzi. Samoświadomość, jaka towarzyszy tym procesom, nie wystarczy, by dopełnić dzieła. Życie mocno upomina się o jego udział.
Jest w tym geście coś z samounicestwienia, które zaczęło się chyba wtedy, gdy zrezygnował z Marii.
Nie walczyliśmy w obozie o pojęcie Ojczyzny albo o przebudowę wewnętrzną człowieka, walczyliśmy o miskę zupy, o miejsce do spania, o kobiety, o złoto i zegarki z transportów.
Mówiąc o obozie, znowu inaczej niż większość nie wynosi ofiar na ołtarze, nie uświęca śmierci milionów osób, nie doszukuje się w niej sensu.
Chociaż ciężko jest dziś znaleźć spokój, jednak to, co uważamy za szczęście, leży prawdopodobnie w nas samych, kiedy działamy wbrew wszelkim okolicznościom i zachowujemy swoją wartość.
Jak wrócić do człowieka, kiedy odeszło się tak daleko - od tego, który jest obok, od tego, który jest w nas?
Okazja jest uroczysta. Mała matura Tadeusza. Pierwszy egzamin dojrzałości. Dokument, który w wymiarze symbolicznym stwierdza, że człowiek przestaje być dzieckiem. Nie mam pewności, czy Tadeusz Borowski kiedykolwiek nim był.
...niezaspokojone potrzeby emocjonalne, takie jak bliskość i poczucie bezpieczeństwa, to piętno, które nosimy przez całe życie. Piętno deficytu, który staje się źródłem wielu problemów psychicznych...
Myśli prędko, chodzi prędko, mówi prędko, ba! - nawet w szachy gra prędko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl