Cytaty Marek Zając

Dodaj cytat
Czasem kilka sekund decyduje o wszystkim. O tym, czy powołanie człowieka się wypełni, czy też jego życie zostanie nagle i brutalnie przerwane.
Ta książka jest jak mozaika złożona z kolorowych kamyków. Każdy można oglądać z osobna, ale wystarczy, Czytelniku, że zrobisz krok wstecz i ujrzysz pewną całość.
Stefan Wyszyński mówił i pisał soczystą, krwistą polszczyzną. A jego umiejętność konstruowania wartkich dialogów niemal nie ustępuje umiejętnościom hollywoodzkich scenarzystów.
Jedna ze starszych pań niczym egzorcysta wymachiwała krzyżem, a na widok Bartoszewskiego zawołała bojowo:
- Niech żyje ojciec Tadeusz Rydzyk!
Bartoszewski spojrzał zimno i kąśliwie odkrzyknął:
- Niech żyje! I ma dużo dzieci!
Jeden chłopak spytał:
- Czy zdarza się Panu kłamać?
Profesor bez wahania odparował:
- Bardzo rzadko i tylko w sprawach zawodowych.
Od rana do wieczora był w permanentnym biegu, jeszcze kończąc pracę i wsiadając do samochody, Profesor popędzał swojego kierowcę:
- Panie Andrzeju, pędzimy jak dzikie tapiry!
Rozmowa z Profesorem zawsze była dla jego współpracowników niespodzianką.
Bartoszewski mówił niezwykle ciekawie, tylko tak prędko, ze trzeba było ogromnego skupienia, aby podążać za nim myślami.
Czy zawsze można zaradzić złu?
- Nie zawsze - odpowiadał Władysław Bartoszewski. - Ale zawsze można złagodzić jego skutki. Sprawić, żeby mniej bolało. Nigdy nie wolno załamywać rąk.
Pewnego razu Profesor czytał gazetę i głośno pomstował z powodu międzynarodowego skandalu, który sprokurowali nasi, mówiąc oględnie, niezbyt lotni politycy.
- Panie profesorze, przecież tych ludzi łączy jeden specyficzny światopogląd - zauważyłem zgryźliwie.
Ale Profesor miał inne zdanie:
- Jaki tam światopogląd, panie Marku...
Kasopogląd, kasopogląd!
- Bo, widzi pan, nie wiem, czy chce pan zapytać, czego oczekuję, czy może raczej czego się spodziewam. Bo na przykład oczekuję, że wszyscy Polacy będą uczciwi, ale w ogóle się tego nie spodziewam.
Od czasów młodzieńczych Profesor słynął z tego, że szybko mówił. Mało powiedziane; wyrzucał z siebie słowa w tempie błyskawicznym - co dziwniejsze, nigdy nie gubiąc wątku i sensu.
Kanclerz Angela Merkel bardzo ceniła Władysława Bartoszewskiego. I chodziło nie tylko o jego wojenną biografię czy zaangażowanie w polsko-niemieckie pojednanie. W grę wchodził tez fakt, że Merkel to polityczna wychowanka Helmuta Kohla, którego z Profesorem łączyło wieloletnie zaufanie i przyjaźń.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl