Córka niemieckiego dziennikarza Ludwiga Zimmerera i Joanny Olczak-Ronikier; pierwsza żona Jana Rokity.
Zamordowany świat to świadectwo gehenny mieszkańców, czy raczej więźniów krakowskiej żydowskiej dzielnicy zamkniętej. Książka jest połączeniem kalendarium wydarzeń i wspomnień tych, którym udało się ...
Zło towarzyszy dziejom ludzkości od początku. Próbuje wniknąć w życie poszczególnych ludzi. Czy możemy się złu przeciwstawić? Czy możemy je pokonać? Autor niniejszej książki ukazuje nam strategię skut...
Autor w przepięknych historiach ukazuje postacie dwudziestu czterech aniołów, występujących w Biblii. Te historie dowodzą, że anioły ingerują w sytuacje pozornie beznadziejne, chronią i bronią ludzi, ...
Kronika życia społeczności żydowskiej w Krakowie w latach 1939–1945. Pamiętniki, dzienniki, wspomnienia, zapisane rozmowy po latach, prasa, dokumenty, archiwalne fotografie i... nasza pamięć – to wszy...
Chusta Weroniki, Całun Turyński, święta suknia z Trewiru, "włócznia losu" z Wiednia... - pobożne oszustwa czy autentyczni świadkowie cierpienia Jezusa Chrystusa? Mówi się, że są nasączone krwią Chryst...
Grün Anselm OSB O DUCHOWOŚCI INACZEJ Tytuł książki sugeruje nowy, inny od dotychczasowego sposób mówienia o duchowości. Myśli autora - benedyktyna głęboko rozmodlonego są pożyteczne dla wszystkich, k...
Pierwsza z premier to zbiór opowiadań, które są opatrzone mottami z pism Korczaka. Ośmioletni Szymek jest zwyczajnym chłopcem, mieszka w domu z rodzicami, trzyletnią siostrą Hanką i babcią, chodzi do...
"Wcześniej czy później w każdym dobrym małżeństwie następuje tak zwana chwila szczerości. U Hermanna i Yvonne Klein nastąpiła ona podczas kolacji, pewnego piątkowego wieczoru o godzinie 7.46, po 22 i ...
Wreszcie po jakimś czasie do dzielnicy zamkniętej powrócił człowiek, któremu udało się w ostatnim momencie uciec z transportu. Był to młody dentysta Bachner. Uratował się cudem, ukryty w latrynie, tkwiąc przez kilka dni po pas w ludzkim kale. Opowiadał, że pociąg dotarł do obozu zagłady w Bełżcu, gdzie Żydów zabija się w komorach gazowych. Prawie nikt mu nie uwierzył.
“W Płaszowie załadowano po 120 osób do posypanych niegaszonym wapnem bydlęcych wagonów. Pociąg pojechał do obozu zagłady w Bełżcu. Z tego transportu uratowało się kilka osób, którym udało się wyłamać kraty w oknach lub deski podłóg. Wyskakiwali w biegu, narażając się na śmierć pod kołami lub od kul strażników.”
“Niemcy wybrali na getto najobrzydliwszą stronę Podgórza (...) ciasno natłoczone, ohydne domiszcza - pisze Halina Neiken. Domy te, przeważnie parterowe lub jednopiętrowe, to stare, wilgotne i zagrzybione rudery, w których często brakowało podłóg, oraz tak zwane dostawki, budowane bez planów w obrębie podwórek.”