Urodził się w Świebodzinie. Pracuje w szpitalu jako opiekun medyczny, co daje mu poczucie spełnienia. We wszystkim, co pisze, zostawia cząstkę siebie, a podstawą tego, co tworzy, jest zebrany bagaż doświadczeń. W wolnym czasie czyta, a gdy przychodzi weekend, zamienia się w ćmę barową.