Błyskotliwa, podszyta absurdalnym humorem powieść w kafkowskim stylu. Ponad pięć i pół miliona koron. Suma tak absurdalnie wysoka, że aż zabawna. Ktoś chciał z niego zakpić? Oszukać go? Rachunek wyglą...
„- Ale co… za co mam zapłacić? – Za wszystko”.