Leśniowskie błogosławieństwa rodzinne zrodziły się w świętym czasie i wydawać się może w święty sposób. Cząstkę tej świętości zatrzymał w kadrze Mariusz Knieja, który już kilka lat fotografuje w Leśni...
Podziel się pierwszym cytatem autora z innymi Kanapowiczami!