Do domu przyszła późnym wieczorem.
– Wiesiu, gdzie byłaś tak długo? Chciałem pójść po ciebie do lekarza, ale o tej porze ma już zamknięte. Czy coś się stało? Boże, jakaś ty blada. Mów, co powiedział l...
Podziel się pierwszym cytatem autora z innymi Kanapowiczami!