Bernard Singer, pseud. Regnis, Meszorer – dziennikarz i publicysta.
Dzieciństwo spędził w dzielnicy żydowskiej w Warszawie – wspomnienia z tego okresu zawarł w książce Moje Nalewki. Studiował polonistykę i historię w Wolnej Wszechnicy Polskiej. Jako dziennikarz debiutował w 1915 roku na łamach Lodzier Folksblat. Był jednym z inicjatorów ruchu fołkistów w Polsce, kandydował do Sejmu Ustawodawczego z ramienia Żydowskiego Stronnictwa Ludowego w Łodzi, jednak mandatu nie uzyskał. Od tego momentu zarzucił karierę działacza politycznego i zajął się wyłącznie pracą dziennikarską.
Dzieciństwo spędził w dzielnicy żydowskiej w Warszawie – wspomnienia z tego okresu zawarł w książce Moje Nalewki. Studiował polonistykę i historię w Wolnej Wszechnicy Polskiej. Jako dziennikarz debiutował w 1915 roku na łamach Lodzier Folksblat. Był jednym z inicjatorów ruchu fołkistów w Polsce, kandydował do Sejmu Ustawodawczego z ramienia Żydowskiego Stronnictwa Ludowego w Łodzi, jednak mandatu nie uzyskał. Od tego momentu zarzucił karierę działacza politycznego i zajął się wyłącznie pracą dziennikarską.
Publikował w prasie żydowskiej w języku polskim, jidysz i hebrajskim. Współpracował z Hajnt, krakowskim Nowym Dziennikiem, Undzer Ekspres, Wilner Tog, Literarisze Bleter. W roku 1925 rozpoczął wieloletnią współpracę z polskojęzycznym Naszym Przeglądem i odtąd znany był przede wszystkim jako stały felietonista i korespondent tej gazety. Wybór jego felietonów parlamentarnych ukazał się już po wojnie w zbiorze Od Witosa do Sławka. Jako reporter podróżował między innymi do ZSRR.
Na początku II wojny światowej opuścił Warszawę i spędził kilka miesięcy na terenach okupowanych przez ZSRR. Aresztowany w Rydze w sierpniu 1940 roku, został osadzony w obozie w Workucie. Objęty amnestią w wyniku układu Sikorski-Majski znalazł się w Kujbyszewie, gdzie dzięki pomocy Stanisława Kota pracował przy ambasadzie rządu RP na uchodźstwie. Opuścił ZSRR wraz z ambasadorem Kotem w lipcu 1942 roku.
W 1943 roku znalazł się w Londynie, gdzie podjął pracę w Ministerstwie Informacji i Dokumentacji. Przez kilka lat pisywał do wydawanego przez ambasadę PRL Tygodnika Polskiego, jego teksty ukazywały się również w prasie krajowej (w Słowie Polskim, Dzienniku Zachodnim, Życiu Warszawy, Kurierze Codziennym). W drugiej połowie lat 40. był tajnym współpracownikiem Departamentu VII Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego o pseudonimie „Rex”.
W latach 1950-1966 stale współpracował z The Economist, publikował również w Observerze.