Miałem strasznie mieszane uczucia zaraz po obejrzeniu, ale jak zacząłem sobie na spokojnie analizować i szukać momentów jednoznacznie słabych i rzeczy irytujących w tym serialu, no i nie znalazłem takich, to zmieniłem zdanie :) No może kostiumy lekko dyskusyjne, czy dobór aktorki do roli Yennefer, ale to są drobnostki. Cavill to pozytywne zaskoczenie (te włosy chwilami faktycznie wyglądały za...